Jestem miłośniczką ogórków w zalewie octowej od kiedy pamiętam :-). W tym roku udało mi się wygospodarować trochę czasu na przygotowaniu kilku słoiczków dokładnie takich ogórków jakie lubię.
Do przetworów użyłam najmniejsze ogórki jakie były dostępne na targu. Według mnie i mojego Męża smakują wybornie.
Ogórki konserwowe bez cukru
składniki
małe ogórki gruntowe (ilość dowolna)
ziele angielskie
liść laurowy
pieprz czarny ziarnisty
ząbek czosnku
kawałek korzenia chrzanu
gałązka kopru
gorczyca biała w ziarnach
zalewa:
5 szklanek wody
1 szklanka octu spirytusowego
1/2 szklanki fruktozy lub ksylitolu
1 łyżka soki kamiennej
Słoiki i pokrywki wyparz w piekarniku. Do każdego włóż przyprawy: 1 liść laurowy, 2 ziela angielskie, 2 ziarenka pieprzu czarnego, gałązkę kopru włoskiego, ząbek czosnku, 1/2 łyżeczki gorczycy oraz ułóż umyte ogórki. Składniki na zalewą zagotuj i gorącą zalej przygotowane ogórki, od razu zakręć i pasteryzuj. Do garna wstaw słoiki, nalej ciepłej wody do połowy ich wysokości. Wyjmuj od razu jak woda zacznie się lekko gotować*. Odstaw do ostygnięcia do góry dnem.
*dłuższy czas gotowania spowoduje, że ogórki stracą swoją chrupkość i staną się miękkie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz