piątek, 17 października 2014

Suszone jabłka z cynamonem (chipsy jabłkowe)





Uwielbiam jabłka w każdej postaci, szczególnie upodobałam je sobie w formie suszonej.  Miłość do jabłek dojrzewała ze mną od najmłodszych lat. Z dzieciństwa pamiętam jak w sadzie w u rodziców i u babci gałęzie uginały się pod ciężarem różnych odmian soczystych i słodko-kwaśnych owoców.
Od kiedy tylko pamiętam Mama suszyła je dla całej rodziny w piekarniku. W domu roznosił się słodki aromat suszonych owoców, co w okresie zimnych jesiennych wieczorów było dużą przyjemnością dla zmysłów. Jabłka wykorzystywaliśmy do podgryzania w zimne wieczory, ale najlepiej smakowały przygotowane w formie kompotu z suszu w okresie Bożego Narodzenia.  Moja Mama suszyła jabłka soute, czyli bez dodatków przypraw. Ja również takie przygotowałam. Ale nie mogłam się oprzeć pokusie ususzenia jabłek z cynamonem. Decyzja była słuszna, ponieważ chipsy jabłkowe z cynamonem smakują rewelacyjnie.

Jabłka suszone są świetną, zdrową przekąską w jesienne i zimowe wieczory. Dodatkowo dostarczają cennej porcji błonnika brakującego w codziennej diecie nas Polaków. Jedna porcja ok 40g suszonych jabłek dostarcza ok 4g błonnika, 25g węglowodanów, czyli 2,5 WW (wymiennika węglowodanowego) oraz ok 100kcal.  Jabłka cenione są również z powodu zawartości sodu, potasu, żelaza, witamin z grupy B.

Suszone jabłka (chipsy jabłkowe)

Potrzebne składniki:
Dojrzałe jabłka (ja wybierałam te bardziej kwaśne J)
Suszarka do warzyw i owoców
Cynamon

Wykonanie:
Jabłka umyj  bez obierania  ze skórki,  pokrój w plasterki w poprzek gniazd nasiennych. Usuwaj pestki, które nie wypadły podczas obierania. Na sitach ułóż po jednej warstwie plasterków jabłek, posyp obficie cynamonem i susz kilka godzin do uzyskania . 


Ponieważ jabłka przechowuję w szczelnych opakowaniach (słojach lub plastikowych torebkach)  ważne jest aby były wysuszone „na wiór”, aby nie spleśniały za kilka tygodni.  Szkoda smacznych chipsów i naszej pracy ;-). Nie obawiaj się, że są twarde, podczas przechowywania zmiękną.  





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz